mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje.
zimno, braki Ciebie odczuwam zbyt mocno.
kolejny dzień bez Twojego uśmiechu i oczu.
oszaleję tu, co najmniej.
lubię być zazdrosna o Ciebie.
z perspektywy czasu wydaje się to takie głupie.
ale teraz ? teraz to pierwsza myśl, gdy wstaję rano i ostatnia, gdy kładę się spać ..
tak dużo nauki, tak mało chęci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz